Tarta truskawkowa

Truskawki są idealne to kruchej tarty, więc korzystam póki jeszcze są na rynku nasze krajowe słodkości.

Co potrzebujemy...
Ciasto kruche:
- 1 szklanka mąki
- pół kostki masła
- 1 jajko
- 1 łyżka drobnego cukru
- 1 łyżka zimnej wody




Krem budyniowy:
- 2 i 1/4 szklanki mleka
- 3/4 szklanki cukru
- 1 budyń waniliowy/śmietankowy (bez cukru)
- 1 czubata łyżka mąki pszennej
- 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
- kostka masła (250 g)
- 1 żółtko
Dodatkowo:
- truskawki
- galaretka

Sposób przygotowania:

Wszystkie składniki ciasta zagnieść w misce w jednolitą gładką kulkę. Owinąć folią spożywczą lub włożyć do woreczka foliowego i schłodzić w lodówce 30 - 40 minut. 

Po tym czasie, na wysmarowaną tłuszczem i posypaną bułką tartą formę do tarty, wyłożyć ciasto i rozprowadzić na całej formie (ugniatając palcami). Zrobić dziurki widelcem w kilku miejscach. Niektórzy przykrywają ciasto papierem do pieczenia, wsypują groch czy ryż. Ja nie i też mi wychodzi:) Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180⁰C i piekę ok. 30-40 minut, aż tarta nabierze jasnobrązowego koloru.

Krem: W połowie szklanki rozmieszać budyń, żółtko i obie mąki. Pozostałą cześć mleka zagotować z cukrem. Do gotującego się mleka dodać rozmieszane składniki - cały czas mieszać. Zdjąć z ognia i ostudzić. 

Miękkie masło utrzeć mikserem i stopniowo dodawać masę budyniową (ja dodawałam po jednej łyżce). 

Na ostudzone ciasto wyłożyć krem i udekorować truskawkami oraz tężejącą galaretką. SMACZNEGO:)