Oto śledź, polski śledź:) taki mały, niepozorny i chudziutki :) Odpowiednio doprawiony samą solą sprawdza się w wielu odsłonach. Dziś wystąpi skropiony cytryną w towarzystwie ziemniaczków i surówki. Palce lizać, warto spróbować - jeśli jeszcze Ktoś nie miał okazji:)
Co potrzebujemy...
- ok. 1 kg śledzi
- sól
- ok. 1 szklanki mąki
- ok. 1/2 oleju do smażenia
- ugotowane ziemniaki
- surówka
- plasterek cytrynki
Sposób przygotowania:
Śledzie oczywiście wyczyścić, umyć i zamoczyć na ok. 1 godzinę. Odcedzić i każdego z osobna posolić z obu stron. Odstawić na ok. 1 godzinę. Po tym czasie rozgrzać olej na patelni, a śledzie - każdego z osobna - obtoczyć w mące i ułożyć na patelni. Ułożyć je tak żeby raczej się nie dotykały, wtedy usmażą się nam ładnie w całości. Każdego śledzia smażyć z każdej strony po kilka minut, aż nabiorą pięknego ciemnozłotego koloru. I co? Na talerzu układamy ugotowane ziemniaki, trochę surówki i tyle śledzików, ile tylko zjemy z plasterkiem cytryny, z której sok pokropi naszego śledzika. SMACZNEGO:)
Komentarze
Prześlij komentarz