Surówka z selera

Do każdego obiadku przydałaby się surówka, porcja witamin i smakowity dodatek. Dziś propozycja surówki z selera z dodatkiem rodzynek. 

 

 

Co potrzebujemy...

- 1 seler (albo kilka takich małych prosto z ogródka)

- 1/2 szklanki rodzynek

- 1 jabłko

- sól (ok. 1/4 łyżeczki)

- pieprz (ok. 1/8 łyżeczki)

- 2 łyżki soku z cytryny

- 1 łyżka majonezu

- 1 łyżka jogurtu naturalnego

- trochę zielonego koperku

 

Sposób przygotowania:

Rodzynki zalać wrzątkiem na 2 minuty. 

Seler i jabłko obrać i pokroić na cieniutkie słupki długości ok. 3 cm (można też zetrzeć zarówno seler jak i jabłko na tarce na dużych oczkach). Gdy kroimy seler, surówka jest bardziej chrupiąca i ma luźniejszą konsystencją, a gdy zetrzemy na tarce ma bardziej kleistą i jednolitą konsystencję - więc jak Kto woli:). Następnie skrapiamy sokiem z cytryny, doprawiamy solą i pieprzem (ilość zależy od wielkości naszego selera, a tym samym ilości przygotowywanej surówki). 

 

Dodać majonez i jogurt oraz odsączone z wody i wysuszone w ręczniku papierowym rodzynki. Można dodać drobniuteńko posiekany koperek. Wszystko razem wymieszać łyżką. SMACZNEGO:)