Domowy przecier z pomidorów

O tej porze roku pomidory nie dość, że są najsmaczniejsze to mają dobrą cenę. Na rynku dostępne są różne odmiany, często hodujemy je w ogródkach i szklarniach (te to są już w ogóle rewelacyjne - i Kto z Was je ma jest szczęściarzem). Mi pozostało póki co znaleźć dorodne pomidorki z miąższem na rynku i przygotować coś co ułatwi i usprawni mi przygotowanie wielu potraw w przyszłości. Co mam na myśli zapytacie? Otóż mam na myśli pizzę, zupy, sosy i podstawy do wielu innych potraw. To co gotujemy i do garów:)

Co potrzebujemy:

- 2 kg pomidorów

- ok. łyżka soli

- 1/4 łyżeczki pieprzu

- 1/5 łyżeczki chilli

- 3 łyżki cukru

- łyżeczka oregano

- łyżeczka majeranku

- garść świeżej bazylii (może być suszona)

- kilka kropli soku z cytryny

- 3 łyżki oliwy

Sposób przygotowania:

Pomidory na ok. 1 minutę wkładam do wrzątku - żeby skórka zeszła. Można zrobić ten przecier z pomidorów razem ze skórkami ale ja wolę bez:).

Do garnka wrzucamy pomidory beż skórek (można przeciąć na połówki czy ćwiartki) i na małym ogniu gotujemy (dość często mieszamy od dołu żeby pomidory nie przykleiły się do spodu garnka). Pomidory puszczą dość dużo wody.

Po ok 1/2 godziny dodajemy wszystkie przyprawy (oprócz oliwy). Te ilości przypraw są takie trochę orientacyjne, ponieważ wszystko zależy od naszych pomidorów. Musimy trochę zasugerować się naszym własnym wyczuciem smaku i czasem dodać jeszcze czegoś małe co nie co. Gdy woda praktycznie w całości wyparuje dodajemy oliwę, rozdrabniamy blenderem, oczywiście mieszamy i gotujemy ok. 2 minut.