Jeden z bardziej tradycyjnych obiadów w wielu domach podejrzewam:).
Kiedyś - wiem z opowieści - żeberka były jednym z najtańszych rodzaju mięsem. Dziś wcale tak nie jest. Mają swoją cenę (wcale nie małą) a dobrze przygotowane super smakują.
Już przedstawiałam żeberka w miodzie, tak tradycyjnie duszone na ogniu. Dzisiaj upieczemy je w piekarniku w innych przyprawach. Jedne i drugie są wyśmienite.
Co potrzebujemy...
- ok. 1 kg żeberek (jak dla mnie im cieńsze tym lepsze)
MARYNATA:
- 5 - 6 łyżek oleju
- 2 łyżki ketchupu
- 2 łyżki musztardy
- 1/2 łyżeczki chrzanu
- 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
- 5 łyżek wody
- płaska łyżeczka soli
- trochę pieprzu czarnego
- 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- trochę kurkumy
- trochę curry
- 2 ząbki czosnku (przeciśnięte lub drobno posiekane)
Żeberka oczywiście umyć i osuszyć. Pokroić na mniejsze kawałki.
Wszystkie składniki marynaty ze sobą wymieszać i obtoczyć w tym nasze żeberka. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym i odstawić do lodówki na noc.
Po ok. 12 godzinach wstawić do piekarnika nagrzanego do ok. 180⁰C i piec ok. 2 godzin. Po godzinie przewrócić żeberka i dodać ewentualnie trochę wody. Podawać oczywiście na ciepło z ziemniakami i surówką albo warzywami z wody. SMACZNEGO:)
Komentarze
Prześlij komentarz