Sałatka z botwinką i kaszą bulgur

Kiedyś nigdy w życiu nikt by mnie nie przekonał do kaszy😁do żadnej z kasz, a tymczasem dziś coraz częściej je przygotowuje. Dziś propozycja - moim zdaniem pysznej sałatki ze świeżą botwinką. 


Co potrzebujemy...

-trochę mixu sałat
- pół szklanki kaszy gryczanej
- pół szklanki kaszy bulgur
- 2 łyżki pędów bambusa że słoika 
- czerwona cebula
- kawałeczek wędzonego boczku - ok. 100 g
- pęczek botwinki
- kilka plastrów cukinii 
- kulka mozzarelli 
- ok. 5 łyżek winegret 
- sól 
- pieprz
- dwie łyżki oleju



Sposób przygotowania:

Kaszę - każdą osobno - ugotować do miękkości w lekko osolonej wodzie. Sposób przygotowania kaszy jest na opakowaniu, ja do osolonej wrzącej wody wyspałam kaszę pogotowałam ok. 15 minut od czasu do czasu zamieszałam, przecedziłam i wystudziłam. Na oleju podsmażyłam drobno pokrojony boczek i cebulkę, dodałam kaszę i chwilę na patelni zrumieniłam. 

Maleńkie buraczki od botwinką pokroić na słupki i razem z pokrojonymi łodygami i połową liści podsmażyć na odrobinie oleju z solą i pieprzem. 

Cukinie zarumienić z odrobiną soli na patelni grillowej. 
Na spód naczynia wyłożyć sałaty i pędy bambusa. Na nie kaszę z boczkiem i cebulką. Polać winegretem, ułożyć cukinie, posypać pokrojoną w kosteczki mozzarella i na, samej górze pachnąca botwinką. Jak dla mnie połączenie delikatnej sałaty z treścią kaszą.





Komentarze