Zupa ogórkowa z suszonymi grzybami i wędzonym boczkiem

O mamo!!! Dawno mnie tu nie było... Trochę się działo. Ale nie zostawiam tego:) dziś postanowiłam zmienić tradycyjną ogórkową;)

 Tradycyjna ogórkowa jest pyszna, ale ta z dodatkiem suszonych grzybów i kawałkiem naszej wędzonki jest rewelacyjna. Dzisiejsza ogórkowa jest bardziej gęsta niż taka moja dotychczasowa. 

Spróbujcie i Wy;)

 

 Co potrzebujemy...( na ok. 3 litry zupy)

- kawałek wędzonego boczku

- 4 skrzydełka lub pałki z kurczaka

- ok. 10 ogórków kiszonych (wcześniej przez nas zakiszonych)

- garść suszonych grzybów

- 4 marchewki

- 1 korzeń pietruszki

- liść i korzeń selera 

- kawałek pora

- 8 - 10 ziemniaków

- sól (ok. 2 płaskie łyżki)

- pieprz (1/5 łyżeczki)

- 3 liście laurowe

- 3 ziela angielskie

- świeży koperek

- mielony imbir (szczypta, dwie;)

- słodka śmietana (ok. 3 łyżki)

- woda:) (ok. 4 litrów)

- szklanka soku z kiszonych ogórków

 

 

Sposób przygotowania:

Do garnka wlewam ok. 3 litrów wody z solą i pieprzem (ilość soli i pieprzu każdy powinien dostosować do swoich kubków smakowych) oraz pokrojony seler i por oraz ziele i liście laurowe. Grzyby kruszę i także wrzucam do garnka.  Doprowadzam do wrzenia. 

 

 

Do gotującego się wywaru (na małym ogniu) dokładam potarte na dużych i małych oczkach ogórki kiszone, marchewkę i pietruszkę. Czasem warzywa kroje w większe kawałki, to zależy na jakie mam ochotę, ale wersja z potartymi warzywami sprawia, że zupa ogórkowa jest bardziej gęsta. Gotuję ok. 1 godziny. Po tym czasie dolewam trochę wody i dalej gotuję.

Po ok. godzinie gotowania dorzucam pokrojone w maleńką kostkę ziemniaki i gotuję, aż one zmiękną (ok. 1/2 godziny). Dolewam sok z ogórków i ponownie gotuję - 15 minut. Doprawiam do smaku. Zupa powinna być kwaśna, ale nie może w niej zabraknąć również soli. 

Na koniec - jak kto woli - dolewamy śmietanę albo i nie. Ja dolewam - do oddzielnej miseczki wlewam chochelkę gorącej zupy, do niej dodaję śmietanę i mieszam. Następnie powoli wlewam do gotującej się zupy ciągle mieszając. Można zupę trochę zagęścić dodając na przykład trochę mąki rozmieszanej w wodzie. I gotowe. Posypujemy świeżym koperkiem na talerzu i jemy;) SMACZNEGO:)